Pewnie ten artykuł będzie przede wszystkim wnikliwie czytany przez panie. Cóż, to chyba najzupełniej normalne, że właśnie w największej mierze panie interesują się tego typu tematami. Zapewne jakaś feministka może powiedzieć, iż takowe twierdzenie jest za bardzo seksistowskie. Wręcz przeciwnie! Zresztą wystarczy zaznajomić się ze statystykami serwisów internetowych właśnie traktujących o tematyce kuchennej, etc. Nikt nie mówi, że tylko panie wchodzą na takowe witryny, ale dostrzec idzie nadreprezentację pań. No dobrze, lecz przecież nie o tym chcą czytać czytelnicy…